Dzisiaj o najcenniejszym skarbie Gilowic- o Gilowickiej Madonnie

(w opisie rzeźby wykorzystano fragmenty książki „ Niebiański Splendor „ księdza Szymona Tracza , cenny film został wykonany przez mieszkańca Gilowic pana Zygmunta Ormańca)

Dzieki świętopietrzu z lat 1325-1327 wiemy , że przed 1325r. istniała parafia w Starym Żywcu i w Gilowicach. Świadkiem tych początków jest gotycka rzeźba Maryi z dzieciątkiem ( obecnie czasowo na ekspozycji w Muzeum Archidiecezjalnym w Krakowie) rzeźba jest datowana na trzecie ćwierćwiecze XIV wieku .Majestatyczna postać Bogurodzicy została ukazana w lekkim kontrapoście, podkreślonym delikatnie wysuniętym do przodu lewym kolanie. Madonna prawą ręką podtrzymuje Dzieciątko Jezus, podając mu jednocześnie lewą dłonią jabłko. Malutki Jezusek o rumianej buzi, w długiej srebrnej sukience ufnie wyciąga rączki w stronę jabłka. Jabłko nawiązuje do zerwanego owocu z rajskiego drzewa, zaś w dłoniach Maryi, z których już za chwilę zabierze je mały Mesjasz, ukryta została zapowiedź przyszłego odkupienia.Omodlona w Gilowicach poprzez wieki gotycka Madonna z zatroskaniem słuchała zanoszonych do trzymanego na rękach Jezusa próśb swych ziemskich poddanych, którzy pozdrawiali ją słowami pieśni z 1848 roku zawierzając się jej matczynej opiece:„ Zdrowaś, królewno wyborna,Matko nasza miłosierna.Zbawienie ludzkie zrządziła,Iżeś Boga porodziła,Chrysta Nazareńskiego”Ta opieka była i jest Gilowianom bardzo potrzebna, bo musieli się oni zmierzyć z różnymi klęskami i wojnami i Bóg jeden wie z czym jeszcze przyjdzie się nam zmierzyć.

adres filmu- https://www.youtube.com/watch?v=hkLeIP-ofoI